Forum klanu ...

Sprawy klanowe i nie tylko :)

Ogłoszenie

Słuchajcie ziomale, jesli chcecie pograc sobie w lajnejdżyka to zapraszam na Exi - Torki ^^

#1 2006-11-01 12:34:23

JaQL

Mrok Shillien

Punktów :   

Humor :P

Chuck Norris zna zakończenie "Niekończącej się opowieści".

Najlepsze danie Chuck Norrisa?
- Danie w mordę.

Chuck Norris nauczył kopać prąd.

Chuck Norris kiedyś przypadkiem usłyszał, że nie można przekroczyć prędkości światła bo coś dziwnego dzieje się z czasem. Postanowił sam sprawdzić jak to naprawdę jest. Od tamtej pory niektórzy historycy twierdzą, że ojcem Chucka Norrisa jest Chuck Norris.

Chuck Norris ciosem karate potrafi otworzyć i zamknąć puszkę Pandory.


Shillien, tam powstalem z pyłu, tam jest me mroczne serce, i tam spocznie kiedyś moja dusza...

Offline

 

#2 2006-11-01 15:29:05

Torkyn

^^

Punktów :   

Re: Humor :P

A to tak z innej beczki..:)Zeby o Chucku nie było tylko..:]


Nie boi się tak pani sama chodzić po lesie?
- Pyta gajowy napotkaną dziewczynę. Po czym ostrzega:
- Jeszcze panią ktoś zgwałci! Na to dziewczę uśmiecha się figlarnie i odpowiada:
- Jeśli byłby pan taki miły to ja bym już dalej nie szła...

Przychodzi pedał na basen i pyta sie ratownika:
-jaka jest woda
-chujowa
-to ja skacze na dupe...


"...Are you affraid of the dark?...
You schould be, I'm there..."

Offline

 

#3 2006-11-01 17:12:04

KobylCaco

Starszy Mroku

Punktów :   

Re: Humor :P

moze cos bez sensu
Idą dwie łodzie podwodne przez las i nagla spada telewizor
-gdzies tu musi byc gniazdo mowi jedna z łodzi ^^

albo cos smierdzacego
Grają dwa gówna w pingponga. Przychodzi sraczka.
- mogę pograć z wami ?
- nie !! To gra dla twardzieli

  Czołga się facet nago po trawie
-Przechodzień się pyta - Co pan robi?
-Pasę konia


MESSENGER
OF FEAR IN SIGHT
DARK DECEPTION KILLS THE LIGHT

Offline

 

#4 2006-11-04 20:25:28

JaQL

Mrok Shillien

Punktów :   

Re: Humor :P

Mówi żona do męża informatyka:
- Poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola.

Jedzie małżeństwo autobusem. Mąż usiłuje skasować bilety, ale okrutnie trzęsie. Autobus zatrzymał się na czerwonym. Żona woła:
- Wkładaj szybko, póki stoi!

Spotykają się koledzy po latach. W barze, oparci o kontuar, drinkują solidnie. W pewnym momencie wchodzą dwie piękne kobiety: blondynka i brunetka. Jeden z nich mówi:
- Zobacz mój przyjacielu, ta blondynka to moja kochanka, a brunetka to moja żona.
Przyjaciel z zapitymi oczyma mówi:
- A u mnie jest dokładnie odwrotnie...

Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Bo panna wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka. Mężatka wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.


Shillien, tam powstalem z pyłu, tam jest me mroczne serce, i tam spocznie kiedyś moja dusza...

Offline

 

#5 2006-11-06 22:43:59

neki

Użytkownik

Punktów :   

Re: Humor :P

http://100lat.pl/PoprawaNastroju to dlawas jak niemacie dobrego nastroju

Przychodzi stara babcia do apteki i mówi
- Poprosze 200 prezerwatyw
Farmaceutka patrzy sie tak na nią, ale jej podała cały karton comdomów. W pewnym momęcie nie wytrzymuje i pyta sie.
- Przepraszam bardzo, ale po co pami te prezewrawywy
A babcia odpowiada
- A no telewizor mi sie popsuł, przyszedł majster i powiedział zebym kupiła bezpieczniki bo bedzie dużo pierdolenia.

Idzie Jasiu z Malgosią do parku na ławeczke w wiadomych celach. Dla Jasia jest to pierwszy raz wiec bardzo sie stresuje i z nerwow az zamyka oczy. Nagle Malgosia patrzy, a Jas zamiast w nia, wali w dziure po sęku w ławce. Wiec mowi:
-Jasiu! Walisz w deche!
-Wiadomo, FACHURA!!!!

PUK PUK DZWI SIĘ OTWIERAJĄ
REPORTER:DZIEŃ DOBRY CZY TU MIESZKAJĄ HOMOSEKUALIŚCI
DOMOWNIK:NIEWIEM SPYTAM ŻONY HENIEK CZY TU MIESZKAJĄ HOMOSEKSUŁALIŚCI

Facet kupił sobie dom w tym kupił też meble:kanape,telewior,firanke i samochód kanapę nazwał Agatka telewizor cycuszki firanke majteczki a samochód pipeczka ukradli mu samochud przychodza policjanci i pytaja sie jak to było a wiec tak siedzialem na agatce patrzylem na cycuszki odslonilem majteczki a tam nie ma pipeczki )

Ostatnio edytowany przez neki (2006-11-06 23:05:44)

Offline

 

#6 2006-11-17 10:40:03

JaQL

Mrok Shillien

Punktów :   

Re: Humor :P

Przychodzi facet do lekarza. Podchodzi do biurka. Nagle!... Rozpina rozporek i ukazuje lekarzowi swoje przyrodzenie Lekarz tak patrzy i mówi:
- Co? Za duży?
- Nie!
- Co? - mówi lekarz z jeszcze większym zdziwieniem - Za mały?
- Nie! Fajny, nie?!

Dentysta schyla się nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie... Nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie:
- Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach?
Pacjent:
- To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie zadawali ból, prawda?


Shillien, tam powstalem z pyłu, tam jest me mroczne serce, i tam spocznie kiedyś moja dusza...

Offline

 

#7 2006-11-17 16:55:26

KobylCaco

Starszy Mroku

Punktów :   

Re: Humor :P

Muehehehhehe


MESSENGER
OF FEAR IN SIGHT
DARK DECEPTION KILLS THE LIGHT

Offline

 

#8 2006-11-18 00:53:01

nevaeh

Starszy Mroku

Punktów :   

Re: Humor :P

dobra jaql dobre kurde ja chce juz pograc co oni na ty,m servie robia wrrr zebym to ja pijany nie mogl sobie pograc eh

Offline

 

#9 2007-01-11 14:01:27

JaQL

Mrok Shillien

Punktów :   

Re: Humor :P


Shillien, tam powstalem z pyłu, tam jest me mroczne serce, i tam spocznie kiedyś moja dusza...

Offline

 

#10 2007-01-22 13:07:23

Torkyn

^^

Punktów :   

Re: Humor :P

Przychodz facet do baru i zamawia swoją ulubioną zupę. Na to barmanka mówi że już sie skończyła, ale że facet siedzący przy stole jeszcze jej nie zjadł, to moze mu ją odstąpi. Facet przysiada się do jedzącego i pyta:
-Bedzie pan jadł zupę?
-Nie- odpowiada tamten
Facet bierze talerz i zaczyna jeść, nagle dochodząc do połowy talerza widzi mysz pływającą na dnie. Zwraca wszystko na talerz. A facet obok...:
- No widzi pan, ja też doszedłem do tego momentu....


"...Are you affraid of the dark?...
You schould be, I'm there..."

Offline

 

#11 2007-02-10 18:29:24

JaQL

Mrok Shillien

Punktów :   

Re: Humor :P

Lekarz skacowany po ostrym weekendowym pijaństwie. Nagle wchodzi pacjent, w doskonałym nastroju, i pyta:
- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
Na to opryskliwie lekarz:
- Ma pan raka!
- Jak to raka? A przecież wcześniej mówił pan, że to tylko kamienie!
- Kamienie... A pod każdym kamieniem rak!


Kowalski przyszedł do laryngologa. A tam młoda pani doktor.
wyciąga przyrodzenie - okrutnie podrapane, pocięte nawet... i kładzie na stół.
- Oszalał pan?! Z tym to do urologa!
- Chwilunia... Otóż, co sobotę chodzę z kolegami do sauny.
Pijemy sporo, jakieś dziewczynki...
- To nie do mnie, do weneorologa paszoł won!
- Chwilunia... Jak już dużo się napijem, Maniek  bierze tasak. Wszyscy kładą przyrodzenia na stół. On wywija tasakiem nad głową i robi takie: "Uchuchachchaaaaa". Po czym tasakiem wali w stół. Kto nie zdąży... Może sobie pani wyobrazić...
- Do psychiatry, a nie do laryngologa!
- Do pani, do pani... Problem bowiem w tym, że ja nie słyszę tego "Uchuchachchaaaaa".


- Doktorze! Panie doktorze! - pielęgniarka dogania lekarza na szpitalnym korytarzu - Ten pacjent, któremu pan amputował nogę przed chwilą... On tam leży... nie zaszyty! Krwawi, woła pomocy, nie dokończy go pan?
Lekarz wzrusza ramionami.
- Niech sobie jeszcze poleży. To za karę, będzie miał nauczkę!
- Nauczkę? Ale za co?
- To już któryś z kolei pacjent, który w czasie operacji był bardzo niegrzeczny. Wył jak potępieniec, krzyczał na mnie, obrażał moją matkę, a nawet podrapał!
- Hmm... Szefie, a nie powinien pan im podać narkozy? Albo chociaż znieczulenia?
- Doskonały pomysł, siostro! Dziękuję. W końcu ileż można tego słuchać...?!


Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ, Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa, żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM, nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel, aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat, który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ!!! Zrozumiałeś synku???
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać. W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić, poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno, że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki, gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno. Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju. Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni. Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA??
- TAK!!! - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ, ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi, LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie!!! TO JEST POLITYKA!!!


Shillien, tam powstalem z pyłu, tam jest me mroczne serce, i tam spocznie kiedyś moja dusza...

Offline

 

#12 2007-02-15 23:57:33

Mistick

Użytkownik

Punktów :   

Re: Humor :P

niom jezeli chodzi o humor to dzis mnie rozbawil jeden text autora danej wypowiedzi niepodam bo niebede taki ale podam wypowiedz :" od dropienia recek mamy SPOILI ..." no chyba kwestia tego niewymaga komentarza to teraz troche innego humoru z mojej ulubionej profesji jaka jest PAN POLICJANT zwan rowniez panem wladza, miskiem, kraweznikiem itp( obrazliwych epitetow niezamieszczam bo niechce nikogo obrazic)

Wiecie po co policja ma na radiowozach biale paski
-odp. zeeby wiedzieli  gdzie maja klamki


idzie 2 policjantow ulica:
h-Zdzisiu patrz skorka od banana
Z- no ku..a znowu sie poslizgniemy


2-kraweznikow spotyka skompo ubrana kobiete ktora stoi przy ulicy zaciekawilo ich to wiec podbijaja
-Dobry wieczor prosze podac imie i nazwisko
P-Halina Juzwiak(nieznam tej pani jak by co:))
-Zawod
P- no wie Pan chodze tak sobie od latarni do latarni
-Heniek pisz Elektromonter

Idzie 2 kraweznikow chodnikiem i znalezli lusterko
1- ty zobacz moje zdjecie
2- nie to moje zdjecie
tak klucac sie postanowili zapytac komendanta
1-pane komendancie czyje to zdjecie
k- no co wy starego komendanta niepoznajecie
komendant schowal lusterko do kieszeni munduru i wrocil do domu a wdomu
C-tatusiu daj mi jakas kase bo ide na impreze
k- wez sobie mam w kieszeni munduru
C mamo mamo!!! tata nosi w kieszeni zdjecie jakiejs zajebistej dupy!!!
matka podchodzi bieze lusterko i mowi:
M- co ty pier.... to jakas stara kur..

no to chyba wystarczy na dzis 3mka moze kiedys dodam cos jeszcze ale juz na inny temat  bo moze sie wam znudzic:D


Po drógie Szacunek, LOJALNOŚĆ po pierwsze!!!!!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl